Każdy człowiek potrzebuje odpoczynku. Jeśli zimowa depresja nie chce puścić, najlepiej wybrać się na narty w Alpy. Możliwość relaksu na idealnie przygotowanym, długim stoku poprawi humor nawet największej marudzie. Czy to jedyna zaleta zimowego urlopu w Alpach?
Nie da się ukryć, że żaden stok w Polsce nie jest w stanie konkurować z tym co oferują nam alpejskie kurorty. Długie trasy narciarskie we Włoszech lub Francji położone na wysokości 3000 m n.p.m. zachwycą każdego.
Alpejskie kurorty mogą szczycić się przede wszystkim bardzo dużą ilością tras.
W wielu przypadkach tygodniowy urlop może być zbyt krótki, by zjechać każdym dostępnym szlakiem. Jako przykład można tu przytoczyć ośrodek Isola 2000, który oferuje narciarzom aż 45 różnej trudności tras o łącznej długości 120 kilometrów. Dodatkowo, na terenie tego ośrodka (obszar narciarski to aż 2000 hektarów) znajdują się liczne snowparki, skocznie i atrakcje, które pozwolą na cieszenie się wypoczynkiem.
Atrakcje to również słowo klucz. Każdy ośrodek narciarski jest praktycznie samowystarczalny. W jednym miejscu znajdziemy hotele, bary i restauracje, wszelkiego rodzaju sklepy, baseny, kino. W dobrze przygotowanym kurorcie narciarskim możemy mieszkać przez pół roku i nie czuć potrzeby wyjazdu poza jego granice.
Jeśli kurorty i dobre stoki nas nie przekonują, to z pewnością zrobi to górska atmosfera panująca w ośrodkach narciarskich. Alpejski klimat, biegające psy pasterskie, górale, tradycyjna kuchnia i przywiązanie do tradycji z pewnością zaskoczy każdego. Z wieloma miejscami wartymi odwiedzenia można zapoznać się na https://www.winterevent.pl/.
